nt_logo

Szokujące dane ZUS. Polacy na potęgę biorą zwolnienia z kodem C

Alicja Jabłońska-Krzywy

06 maja 2025, 18:20 · 3 minuty czytania
Pijemy coraz więcej i przestajemy się tego wstydzić. Gdy przesadzimy z alkoholem albo jesteśmy w "ciągu" i nie mamy siły iść do pracy, bierzemy L4. I coraz rzadziej, by je dostać, symulujemy u lekarza migrenę, atak korzonków, problemy z pęcherzem czy przeziębienie. Bierzemy zwolnienie z kodem C, a ta literka oznacza niezdolność do pracy z powodu nadużycia alkoholu. ZUS właśnie podał dane i okazało się, że w ciągu roku liczba tych zwolnień wzrosła o prawie 45 procent. Wśród osób, które je wzięły, dominuje jedna grupa. Domyślacie się która?